Chanel Ultra Correction Lift Total Eye
Pielęgnacja skóry okolic oka to u mnie bardzo ważna kwestia. To chyba ta okolica najczęściej poza skórą szyi, o której też często się zapominamy, zdradza nasz wiek.O ile wiele zabiegów dermatologicznych poprawiających nasz wygląd ze skórą twarzy sobie radzi świetnie, o tyle nie u każdego zabiegi okolic oka przynoszą oczekiwane rezultaty. Sama nigdy nie poddawałam się takim zabiegom ale znam wiele osób , które po takich zabiegach wyglądają gorzej niż przed… Oczywiście nie generalizuję:) Zmierzam do tego, że pielęgnacja skóry pod oczami jest ważna w każdym wieku. Nieważne czy masz 20+, 30+, 40+ czy 70+. Pielęgnacja właściwie dobrana na pewno zaowocuje w przyszłości. Mój pierwszy krem pod oczy zaczęłam stosować mając 24 lata choć moja skóra pod oczami zważywszy na wiek wygląda bardzo dobrze, uważam , że to i tak było za późno;)
Zakup kremu pod oczy to jeden z moich ulubionych zakupowych momentów:) widzieliście już u mnie wiele pozycji, wiele marek … Uwielbiam próbować każdą nowość jaka się pojawi, dzięki uprzejmości Pań w perfumeriach mam możliwość przetestowania dość pokaźnych próbeczek dzięki czemu nie zdarza mi się być niezadowoloną z zakupu 🙂 po kilku dniowych testach decyduję się na jakiś 🙂 Mam oczywiście swoje stałe pozycje , min Shiseido Benefiance 🙂 zawsze też mam na ocznej półce serum , tu moimi faworytami są niezmiennie serum pod oczy Estee Lauder i serum Guerlain z serii Aqua.
Widząc , że zużyłam już połowę kremu , zaczynam się rozglądać za kolejnym, czyli mam jakiś miesiąc – dwa, na to żeby potestować i wybrać ten jeden 🙂
Po zakupie kremu Chanel Le Lift Creme i wielkim zachwycie nad nim krążyłam wokół serii pod oczy.
Chanel Ultra Correction Lift Total Eye
Maleńki, ciężki bo szklany słoiczek , nie odbiega wyglądem od nowej serii Lift, jedyna różnica jaką ja zauważam to taka, że nowa linia Le Lift logo Chanel na zakrętce ma w kolorze białym a tu mamy srebrne .
Produkt w środku zabezpieczony jest dodatkowo plastykową nakładką , podczas podróży , czy transportu nie ma możliwości aby trzeba było zbierać z nakrętki kosmetyk. Bardzo podoba mi się ta dbałość o szczegóły, zwłaszcza, że na tym plastyku też jest wytłoczone logo 😉
Krem ma żelowo – kremową białą konsystencję , zatopione są w nim iskrzące drobinki 🙂
Z opisu krem ma ujędrnić i wygładzić kontur oka, zmniejszyć opuchnięcia i cienie poprzez aktywację mikrokrążenia.
Chanel Ultra Correction Lift Total Eye stworzony na bazie składnika elemi PFA – opatentowany przez Dział Badań marki Chanel składnik polifrakcjonowany, który przywraca produkcję tensyn, przywraca połączenia między komórkami, stymulację wymiany komórkowej,reaktywację syntezy kolagenu i elastyny.Ogniwa w tkance skórnej zacieśniają się, skóra jest bardziej gęsta i napięta.
Chanel Ultra Correction Lift Total Eye to krem idealny ! Przyjemna konsystencja, delikatny zapach i bardzo dobre działanie wygładzające! Krem mimo żelowej konsystencji świetnie sobie radzi z nawilżeniem skóry pod oczami, to kolejny produkt w postaci bardziej żelowej niż kremowej z Chanel jaki mi się bardzo spodobał, a rzadko sięgam po takowe, mam wrażenie że bogatsze formy zapewnią mi lepszy komfort, tu ta moja wydumana zasada nie działa, ta forma podania służy mi bardzo dobrze 🙂 Od kiedy stosuję ten krem , widzę wygładzenie drobnej linii , która mi przeszkadzała… rano, po przebudzeniu skóra jest nadal nawilżona, zrelaksowana. Cienie mi nie znikły, jakie były takie są ale to już pisałam nieraz, nie wierzę w takie cuda 😉
Krem używam i na dzień i na noc choć początkowo planowany był jako krem nocny ale taką wielką przyjemność mi sprawia używanie go, że co sobie będę żałować ? 😉
Wydajność jest bardzo dobra, myślę, że na 4 miesiące spokojnie mi wystarczy 🙂 Cena wysoka, ale jak na taką wydajność jak się rozłoży na 4 miesiące to koszt miesięcznej kuracji wychodzi 90zł :)a to już dużo lepiej wygląda 🙂
Cena w perfumeriach około 360zł /15g
Jakie Wy macie podejście do pielęgnacji okolic oka? inwestujecie w tą część twarzy ?