URBAN DECAY
Naked Ultimate Basics
Absolutnie genialna ! Piękna paleta barw, doskonała jakość i cały wachlarz możliwości makijażu. Jedna paleta, która zawiera idealne kolory. Jedna z nielicznych palet, w której każdy odcień wykorzystuję. Jeśli raz poczujesz jak to jest być Naked, już nigdy z tego nie zrezygnujesz.
URBAN DECAY Naked Ultimate Basics to paleta neutralnych, matowych cieni W opakowaniu znajdziesz 12 nowych, neutralnych odcieni. Olbrzymi wybór matowych barw i jedna pół-matowa – idealna do rozświetlania – sprawią, że zwariujesz na punkcie Naked Ultimate Basic. Każdy element jest tu nie tylko nowy, ale również dostępny jedynie w tej kolekcji. Naked Ultimate Basics w niczym nie przypomina Naked Basics czy Naked2 Basics. Od ciepłych do zimnych barw, od bardziej do mniej nasyconych tonów – istne matowe szaleństwo!
Zupełnie nowe opakowanie. Cienkie i kwadratowe złote pudełko pokryte matowymi i błyszczącymi grawerami, skupiającymi się w jednym miejscu i tworzącymi napis NAKED oraz logo UD przykuwa uwagę. Wyposażone w pełnowymiarowe lusterko i pędzelek z dwiema końcówkami. Pędzelek Blending Brush perfekcyjnie łączy kolory, a Smudger Brush rozprowadza cienie. Aplikuj produkt za pomocą szerszego pędzelka dla dokładnego krycia i idealnego rozprowadzenia. Jeśli chcesz wykończyć detale, lub przyciemnić linię rzęs, posłuż się węższym pędzelkiem.
URBAN DECAY Naked Ultimate Basics jest na tak neutralną paletą barw, że dopasuje się do każdej karnacji.
Każdy z cieni ma idealną formułę, która doskonale nakłada się na powiekę, nie obsypując przy okazji i bardzo dobrą pigmentację. Wystarczy niewielka ilość cienia aby uzyskać odcień taki jaki widzisz w opakowaniu palety. Moimi ulubionymi odcieniami są Extra Bitter (piękny cień w kolorze palonej pomarańczy ubiegającego się o miano kultowego), Lethal (unikalny czerwono-brązowy), Commando ( jasny, brązowo-szary ), Instinct ( średni różowo-taupe ). Tak naprawdę w tym miejscu musiałabym chyba wymienić każdy z tych odcieni bo są naprawdę cudowne!
Każdy cień z kolekcji Naked Ultimate Basics jest doskonale maślany, świetnie trzyma się pędzla i tworzy stałe związki z innymi barwami. Tego trzeba spróbować by się przekonać. Jest to paleta cieni, którą powinnaś mieć. Wyczarujesz nią piękne makijaże dziennie i wieczorowe. Polecam serdecznie!
W makijażach użyłam dwóch pomadek URABAN DECAY Vice Lipstick.
VICE Lipstick to pomadki o innowacyjnej formule, oferująca świetne krycie już za jednym pociągnięciem. 6 rodzajów wykończeń, 20 odcieni – jestem pewna, że znajdziesz swoje odcienie i wykończenia. Pomadki zamknięte są w luksusowej obudowie.
Każdy odcień wyjątkowo łatwo się nakłada, dokładnie i bez rozmazywania, otula usta i daje uczucie niezwykłego komfortu. Opatentowany przez Urban Decay Pigment Infusion System™ nadaje formule perfekcyjnie kremową konsystencję, bogate nasycenie i niesamowite rozproszenie koloru.
Pomadka VICE zawiera mnóstwo odżywczych składników. Mieszanka maseł koi, nawadnia i podkreśla usta, zapobiegając ich wysuszeniu i sprawiając, że pozostają miękkie i odżywione. Olej aloesowy, jojoba, awokado oraz babassu odżywiają i zmiękczają usta. Masło illipe z malezyjskich drzew illipe gwarantuje długotrwałe nawilżenie, a witaminy C i E zapewniają dawkę antyoksydantów.
Sheer Shimmer - Ex-Girlfriend
VICE LIPSTICK Doubt
Moja propozycja makijaży z użyciem tej palety, jak zawsze nie jest skomplikowana i łatwa do odtworzenia. Jest to paleta, którą będziesz miała chęć malować się na okrągło i odrywać coraz to nowsze kombinacje.
URBAN DECAY
Naked Ultimate Basics
URBAN DECAY Naked Ultimate Basics (249zł) jest dostępna w sklepie www.urban-decay.pl w perfumeriach sieci Sephora oraz na www.sephora.pl.
