Lucia Pica, która podchodzi do koloru z artystycznym polotem, prezentuje swoją oryginalną paletę LES 4 OMBRES w zaskakujących, transgresywnych tonacjach różu. Obala z góry przyjęte założenia i wykracza poza skalę znanych odcieni tego koloru, aby nadać mu nową tonację, strukturę i formę w wywrotowej kolekcji, oscylującej między niewinnością a doświadczeniem. Róż nasycony czerwienią ulega metamorfozie. Staje się zdecydowany, odważny i zmysłowy. Róż CHANEL to nowa czerwień.
„Róż jest wywrotowy: oddala się od kapryśnej niewinności i dąży do prowokacji i transgresji. Dystansuje się od tego, co po prostu ładne – staje się odważny i radykalny”
Lucia Pica
Cała kolekcja makijażu Chanel na Jesień/ Zimę kolorystycznie bardzo mi się podoba. Lubię taką kolorystykę i śmiało ją noszę. Wśród kosmetyków tej kolekcji to właśnie paleta cieni jest tym wyróżniającym się elementem choć ogromną słabość mam również do pomadek marki Chanel, a w tej kolekcji szczególnie jedna mocno wpisuje się w moje kolorystyczne upodobania jesienne. Na uwagę zasługują również dwa piękne odcienie lakierów do paznokci. W tej kolekcji znajdziecie produkty, którymi stworzycie zarówno dzienne jak i wieczorowe makijaże!
Paleta LES 4 OMBRES w odcieniu 364 – CANDEUR ET SÉDUCTION. To piękna kompozycja świetlistych, matowych odcieni: od ceglastej czerwieni po czekoladowy brąz zapewnia głębokie, zmysłowe i enigmatyczne spojrzenie. Każdy odcień z tej palety pięknie prezentuje się solo na powiece ale ta paleta daje wiele możliwości “bawienia” się makijażem i eksperymentowania. Udoskonalona formuła cieni posiada aksamitną konsystencję i zapewnia łatwą aplikację. Cienie pięknie nanoszą się na powiekę, cudownie, miękko blendują i pozostają w nienaruszonym stanie przez cały dzień noszenia makijażu.
Kremowy róż z tej kolekcji to bardzo ciekawa propozycja dla osób, które lubią subtelne podkreślenie policzków! Chanel BAUME ESSENTIEL subtelnie migocze na skórze podkreślając trójwymiarowość. Podkreśli zarówno makijaż wieczorowy, jak i dzienny, naturalny makijaż. Bardzo przyjemna forma podania, produkt w formie sztyftu, ułatwia aplikację na twarzy, ustach i oczach. Jego formuła idealnie stapia się ze skórą zostawiając delikatne, świetliste wykończenie!
Wraz z tą kolekcją pojawiają się nowe odcienie kultowych pomadek marki Chanel. Bardzo lubię formułę pomadek Rouge Allure Ink Fusion ! Te płynne pomadki do ust zapewniają perfekcyjny makijaż niczym druga skóra. Unikatowa i wyjątkowo delikatna konsystencja i niezawodny efekt: wodoodporny i niezwykle trwały makijaż. Pomadka gładko sunie po ustach dzięki ekskluzywnemu aplikatorowi, który zaprojektowano z myślą o precyzyjnej, szczodrej i jednolitej aplikacji. Niezwykle delikatną, topniejącą i gładko rozprowadzającą się konsystencję zawdzięczamy wodoodpornej formule skomponowanej z naturalnych składników, lotnych rozpuszczalników (efekt drugiej skóry), nielotnych olejków (komfort), intensywnie skoncentrowanych drobnych pigmentów (nasycone kolory), polimerów (optymalna trwałość) oraz mikrokuleczek krzemionki (matowe wykończenie). W tej kolekcji są dwa piękne odcienie, które widzicie w makijażach poniżej. 836 – IDYLLIQUE i moja faworytka 834 – AMBIGUÏTÉ!
Lakiery do paznokci marki Chanel to też jedne z moich ulubionych! One zawsze pięknie uzupełniają kolekcje makijażu tej marki! W tej kolekcji są dwa piękne odcienie : Chanel Le Vernis 765 – INTERDIT i 769 – ÉGÉRIE. Na zdjęciach widzicie ten piękny, jasny, niezwykle elegancki odcień z numerem 769!
