Jesień u CHANEL zdecydowanie odbiega kolorystyką w porównaniu do innych marek. Podejrzewam, że wzbudza duże emocje u każdej fanki makijażu. Czerwień, która dominuje w tej kolekcji pojawia się nie tylko w odcieniach pomadek ale także króluje w makijażu oka. Czy jest to kolekcja dla każdego ? Moim zdaniem nie. Przepiękna paleta barw w palecie cieni CHANEL LES 4 OMBRES 268 – CANDEUR ET EXPÉRIENCE to paleta, której kolory mnie zachwycają, idealnie ze sobą współgrają kolorystycznie. Są dobrze napigmentowane i pięknie się ze sobą blendują. Dlaczego więc nie dla każdego? Moim zdaniem są to kolory, które trzeba dobrze nałożyć aby makijaż wyglądał elegancko i nie był przerysowany. Trend trendem ale przede wszystkim musimy się dobrze czuć w makijażu. Jeśli nie widzisz siebie w takich kolorach nie rób tego na siłę. Nie jestem wizażystką i za pewne nie znam wszystkich trików makijażowych ale małe doświadczenie w makijażu mam i ciężko mi było w pierwszym makijażu jaki zrobiłam wydobyć z tej palety to na czym mi zależało. Dopiero kolejna próba przyniosła efekt jaki chciałam. Ciepłe odcienie brązów nie zawsze dobrze wyglądają na powiece. Czerwień…. ten kolor w makijażu oka zapewne u wielu z Was rzadko się pojawia. Mało kiedy rozglądamy się za takim kolorem w cieniach do powiek…Ten kolor w palecie bardzo ładnie wygląda w połączeniu z brązami jakie są w tej palecie. Tą paletą cieni wydobędziesz blask brązowej, piwnej tęczówki. W mojej opinii niebieskie, mocno zielone tęczówki nie będą dobrze wyglądać… Ale chętnie pooglądam makijaże osób z takimi odcieniami i może zmienię zdanie. Mi się ta kolekcja bardzo podoba i jest nowym doświadczeniem w makijażu. Efekty oceńcie sami. 

Makijaże jakie przygotowałam z nową kolekcją makijażu CHANEL LE ROUGE COLLECTION N°1 jak zwykle u mnie nie są bardzo skomplikowane. Nie odzwierciedlają makijaży proponowanych przez marki, a są moją interpretacją i są to takie, w których dobrze się czuję. Wśród nowości jakie przychodzą wraz z jesienną kolekcją bardzo polubiłam kredkę do powiek CHANEL STYLO YEUX WATERPROOF w odcieniu – 928  EROS. Absolutnie przepiękny kolor! Tak mi się spodobała, że mam odłożoną w perfumerii drugą na zapas. Uwielbiam te kredki , a każda w edycji limitowanej jest w wyjątkowym odcieniu. Polecam serdecznie zwłaszcza ten odcień! Cudownie rozprowadza się na powiece! W makijażu oka zawsze wychodzę od wymodelowania załamania powieki. W tych makijażach do tego celu posłużył mi średni odcień brązu. Cała reszta w makijażach oka to “natchnienie” w tym poniżej skupiłam się na brązach z palety.

Wraz z nową kolekcją makijażu CHANEL na jesień pojawiają pomadki CHANEL ROUGE ALLURE i CHANEL ROUGE ALLURE VELVET, łącznie w sześciu odcieniach: 168 ROUGE INGÉNUE, 169 ROUGE TENTATION, 56 ROUGE CHARNEL, 57 ROUGE FEU, 58 ROUGE VIE oraz 59  ROUGE AUDANCE.

Moją faworytką jest CHANEL Rouge Allure 169 ROUGE TENTATION. Przepiękna, ponadczasowa i niezwykle elegancka czerwień, która sama w sobie może stanowić makijaż.  Uwielbiam pomadki CHANEL za wszystko począwszy od pięknych odcieni, przez jakość i komfort noszenia. Trwają na ustach przez kilka godzin, nie przesuszają i dają poczucie komfortu. W kolekcji  CHANEL LE ROUGE COLLECTION N°1 BY LUCIA PICA znajdziesz również trzy odcienie konturówek do ust CHANEL LE CRAYON LÈVRES w trzech wariantach : 57 ROUGE PROFOND, 97 DÉSIR oraz 98 SÉDUCTION. Myślę, że każda z Was w tej kolekcji znajdzie odcień pomadki idealny dla siebie. 

Makijaż który prezentuję obok i na zdjęciach poniżej jest najbliższy mojej makijażowej naturze. W tym makijażu czuję się bardzo elegancko. Kocham brązy na powiekach, a takie czekoladowe odcienie najbardziej! Myślę, że ten cień CHANEL ILLUSION D’OMBRE VELVET 132 ROUGE CONTRASTE będzie faworytem większości z Was. Cudowny odcień ! Genialna formuła, która naniesiona opuszkiem palca, pędzlem daje piękny efekt na powiece, który możesz swobodnie budować dokładając kolejne porcje. Kącik wewnętrzny wystarczy jak rozświetlisz jakimkolwiek jaśniejszym cieniem. Kącik zewnętrzny i załamanie powieki wymodeluj cieniem CHANEL ILLUSION D’OMBRE VELVET 132 ROUGE CONTRASTE wedle gustu. Efekt gwarantowany! Wraz z tą kolekcją pojawia się również nowy, przepiękny odcień maskary do rzęs, która jest jedną z moich ulubionych! DIMENSIONS DE CHANEL  w tej kolekcji w odcieniu 40 – SUBVERSIF. Piękny, bakłażanowy odcień brązu i czerni.

Lakiery do paznokci CHANEL LE VERNIS to moje ukochane. Te stanowią największą liczbę w moich lakierowych zbiorach i często jeśli nie jest to edycja limitowana, a skończy mi się jakiś odcień dokupuję w tym samym odcieniu. Jakość, trwałość, szerokość pędzelka – wszystko mi pasuje! W tym sezonie na dłoniach również jest czerwono. Absolutnie piękny, elegancki odcień czerwieni CHANEL LE VERNIS  528 ROUGE PUISSANT, skradł moje kosmetyczne serce od pierwszego nałożenia! to Must Have ! Drugi lakier w tej kolekcji to top coat 530 ROUGE RADICAL. Transparentny, oranżowy top coat który nałożony solo w dwóch warstwach daje świetne krycie i ciekawy odcień, a nałożony na lakier 528 ROUGE PUISSANT zmienia delikatnie jego barwę.