Dior stworzył nowy wielofunkcyjny korektor Forever Skin Correct, doskonałe krycie i pielęgnacja w jednym. Już za jednym pociągnięciem ukrywa cienie pod oczami, miejscowe zaczerwienienia, przebarwienia i niedoskonałości bez osadzania się w liniach twarzy, zapewniając nieskazitelną cerę od rana do nocy.
Forever Skin Correct jest dostępny w 22 odcieniach i pasuje do wszystkich odcieni skóry.
Krycie można stopniować: od delikatnego- nakładanego miejscowo- do pełnego – na całą twarz. Oznaki zmęczenia natychmiast znikają. Skoncentrowana, 24-godzinna formuła wzbogacona ekstraktem z fiołka trójbarwnego zapewnia gładką, nawilżoną skórę o subtelnym wyglądzie. Stan skóry ulega stopniowej poprawie. Korektor jest niekomedogenny i przetestowany dermatologicznie. Korektor pięknie się trzyma przez cały dzień noszenia makijażu, nie wymaga przypudrowania. Nie zbiera się w załamaniach i podkreśla zmarszczek.
W makijażu użyłam również podkładu Dior, Dior Forever, który bardzo lubię. o wyjątkowej trwałości gwarantuje, że cera jest nieskazitelnie gładka, a pory zwężone od rana do wieczora. Ten otulający podkład o płynnej formule nie tylko natychmiastowo upiększa skórę, ale również wpływa na jej polepszenie jej kondycji dzień po dniu, dzięki starannie wyselekcjonowanym składnikom pielęgnacyjnym. Dior Forever zapewnia skórze aksamitne matowe wykończenie. Dior Forever jest również dostępny w wersji Dior Forever Skin Glow, zapewniającej promienne wykończenie o delikatnym rozświetleniu. Więcej o tym podkładzie możecie poczytać TUTAJ
W tym makijażu użyłam również piękną paletę do modelowania policzków Dior Backstage Glow Face Palette. Stworzona dla uzyskania natychmiastowego blasku, od bardzo naturalnego do intensywnego rozświetlenia. Zainspirowana energią zza kulis pokazów mody, Dior Backstage Glow Face Palette składa się z pełnej kolekcji bestsellerów w jednej palecie. Paleta zawiera opalizujące tekstury oraz odcienie, którymi można stopniowo budować krycie i które pasują do wszystkich typów karnacji.