Maskara SMASHBOX X-RATED
Wydłużone, podkręcone, zagęszczone…
Bez grudek, bez sklejania z naturalnym wykończeniem ….
Na moje rzęsy nie mogę narzekać, są w bardzo dobrej kondycji już od wielu lat. Same z siebie są długie, ładnie wywinięte i ciemne. Niemniej jednak z dużą uwagą podchodzę do wyboru maskary. Dla mnie najważniejszą cechą jest jej trwałość, maskara nie może się obsypywać i nie może się odbijać, nie mogę sobie pozwolić na poprawki makijażu w ciągu dnia. Kolejne cechy, na które zwracam uwagę to naturalne wykończenie. Uwielbiam długie i gęste rzęsy ale nie może to być bardzo teatralny efekt. Są okoliczności, kiedy sięgam po maskary, które dają właśnie taki efekt ale na codzień moje rzęsy muszą wyglądać naturalnie. Maskara musi mieć również wygodną w obsłudze szczoteczkę, która podkreśli także te najmniejsze rzęsy. Fajnie jak przy okazji wydłuża i zagęszcza. Maskara, którą dziś Wam pokazuję spełnia każdy z warunków jakie stawiam tuszom do rzęs.
Maskara Smashbox X-Rated – formuła maskary z włóknami wspierającymi , otula, podkręca, wygładza rzęsy przy każdej kolejnej aplikacji bez efektu sklejenia rozmazywania się i kruszenia . Unikalna szczoteczka Triple Threat Brush, złożona jest z z trzech rzędów włosia, które izolują i rozdzielają każdą rzęsę by pięknie je podkreślić . Każda kolejna warstwa maskary potęguje efekt pogrubienia i wydłużenie bez efektu sztuczności i nienaturalności.
Szczoteczka maskary dociera do najmniejszych rzęs, pięknie je rozdziela, wyczesując każdą i wywijając do góry. Intensywny odcień czerni pięknie podkreśla ultrakobiece spojrzenie.
Maskara Smashbox X-Rated nie kruszy się, nie odbija się na powiekach i bardzo ładnie wygląda przez cały dzień noszenia. Nie ma problemu również z jej demakijażem. Bardzo dobrze zmywa się płynem przeznaczonym do demakijażu, płynem micelarnym i mleczkiem.
Maskara Smashbox X-Rated w makijażu :