Podkłady to jeden z tych tematów kosmetycznych, które mocno mnie wciągają. Każdy nowy podkład, jeśli tylko jest dedykowany mojej cerze i moim wymaganiom z największą przyjemnością testuję. Podkładów marki Clarins nie znam jeszcze wszystkich ale te, które miałam okazję używać bardzo mi pasują i chętnie po nie sięgam. Jakiś czas temu zachwycałam się podkładem → CLARINS Skin Illusion Loose Powder Foundation Jest to jeden z podkładów, który bardzo wpisuje się w moje upodobania i kończę właśnie kolejne opakowanie! Dziś polecam kolejny podkład tej marki, który jeszcze bardziej mi pasuje niż wspomniany wyżej i będzie u mnie na pewno w czołówce ulubionych!
CLARINS Everlasting
Compact Foundation
CLARINS w kompakcie Everlasting Compact Foundation to poodkład matujący w kompakcie, który pozwala w kilka sekund ukryć niedoskonałości, nie powodując efektu maski. Zapewnia genialny efekt krycia przy nie wielkiej ilości użycia produktu. Cera jest perfekcyjnie jednolita, pięknie rozświetlona mimo matowego wykończenia. Perfekcyjnie utrzymuje się przez cały dzień. Bardzo lekka formuła podkładu delikatnie wtapia się w skórę, pozwalając jej oddychać i cieszyć się uczuciem komfortu. Ja nakładam ten podkład pędzlem kabuki gdyż nie umiem do końca używać gąbeczek jakie są dołączone do tego typu podkładów. Clarins proponuje dwa sposoby aplikacji tego podkładu : beżowej strony gąbeczki, aby uzyskać naturalny efekt lub białej strony dla bardziej intensywnego krycia. U mnie najlepiej sprawdza się nakładanie pędzlem typu kabuki. Mam możliwość swobodnego stopniowania krycia i pędzlem docieram do gorzej dostępnym miejsc. Ale oczywiście zachęcam do sprawdzenia akcesoriów dołączonych do podkładu. Podkład zamknięty jest w pięknym opakowaniu, ma bardzo funkcjonale lusterko.
Formuła tego podkładu zawiera organiczny ekstrakt z komosy ryżowej oraz mikro – gąbeczki roślinne, które pozwalają zachować odpowiedni poziom nawilżenia cery, dzięki czemu skóra przez cały czas noszenia makijażu jest elastyczna i nie ma uczucia ściągnięcia. Produkt ten zawiera też filtr ochronny SPF 9. Pokochałam od pierwszego użycia i zbieram komplementy z zapytaniem co mam za podkład. Polecam serdecznie !