Kolejny podkład marki SHISEIDO, który skradł moje kosmetyczne serce ! Moje zachwyty nad wersją Lasting zapewne dobrze są Wam znane. Kocham ten podkład i zużyłam dwa opakowania. A na pewno sięgnę po kolejne! Idealny na każdą porę roku, pięknie dostosowuje się do potrzeb cery i zapewnia trwały , piękny makijaż twarzy.
Jak tylko pojawiły się zajawki o nowej odsłonie kultowego dla mnie podkładu z niecierpliwością wypatrywałam na perfumeryjnych półkach. W końcu się pojawił i kupiłam. Pierwsze na co zwróciłam uwagę to szkło buteleczki. W tej wersji podkład otrzymujemy w błyszczącym flakonie. Podkład w wersji Lasting zamknięty jest w matowym szkle. Poza tym nic innego. Pierwszy test na skórze dłoni już w perfumerii wypadł bardzo dobrze. Cudowna, lekka formuła i ładne krycie. Przystąpiłam niemal natychmiast do testów na cerze. Testowałam nakładając na różną pielęgnację, nakładając Beautyblender, pędzlem i palcami.
Podkład ma konsystencję serum, doskonale nawilża skórę i zapewnia naturalne promienne wykończenie. Skóra jest świeża, miękka, komfortowa przez cały dzień i pełna blasku, jakby rozświetlona wewnętrznym światłem . W przypadku tej wersji podkład ma bardziej “mokrą” konsystencje, co jest odczuwalne podczas nakładania. Wersja Lasting jest bardziej satynowa i “tępa”Ekskluzywna technologia Responsive Sensory zapewnia optymalną synchronizację podkładu z potrzebami skóry w ciągu dnia i z naturalną karnacją dla świeżej i promiennej cery i skóry pełnej witalności od rana do wieczora. Podobnie jak wersja Lasting podkład zapewnia poczucie komfortu przez cały dzień noszenia makijażu bez konieczności poprawek w ciągu dnia.
Bardzo świeża, delikatna i lekka formuła z olejkiem arganowym i olejkiem z żurawiny sprawia, że cera jest bardziej sprężysta i wygląda na wypoczętą. Podkład gwarantuje długotrwałe nawilżenia dzięki ekologicznemu kwasowi hialuronowemu i właściwości antyoksydacyjne dzięki ekstraktowi z pestek yuzu i ekstraktowi z dzikiego tymianku.
Należy jednak zwrócić uwagę na kolorystykę. Ten sam odcień w wersji Lasting różni się w wersji Glow. Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć różnicę w kolorystyce odcieni występujących pod tą samą nazwą. Proponuję przed zakupem wziąć koniecznie próbkę lub zrobić sobie porównanie w perfumerii stacjonarnej.
tylko pielęgnacja
porównanie
wersja GLOW
Tę wersję podkładu pokochałam równie mocno jak wersję Lasting ! Te podkłady zajmują miejsce w czołówce moich ulubionych!