NOWE POMADKI CLARINS JOLI ROUGE – Soft Berry, Petal Pink, Pink Ginger
Przede wszystkim usta należy starannie pielęgnować oraz głęboko nawilżać. Następnie nadać im perfekcyjny kształt oraz podkreślić. I w końcu: kolor! Usta mogą być upiększone subtelnym różem, neutralnymi odcieniami,klasyczną, kobiecą czerwienią albo muśnięte koralem…niezależnie od wybranego koloru Twoje usta mają zachwycać!
Marka Clarins ulepszyła pomadkę Clarins Joli Rouge oraz stworzyła szeroką paletę odcieni na każdy humor i makijażowi kaprys. Aż 25 pełnych blasku kolorów !
3 kolory jakie ja posiadam od momentu pierwszej aplikacji bardzo mi się spodobały. I kolory i przede wszystkim jakość. Gładka, trwała i świetnie nawilżająca formuła wpisuje te pomadki na listę moich ulubionych.
Pomadki Clarins Joli Rouge same suną po ustach. Unikalny kształt pomadki udoskonala kontur ust, zapewnia zachwycający kolor oraz precyzyjną aplikację już za pierwszym razem. Bogata konsystencja gwarantuje, że kolor nie rozmaże się, ani nie wyblaknie na ustach.
Połączenie pigmentów oraz składników o połyskującym wykończeniu przynosi zdumiewające rezultaty. Każda z pomadek Clarins Joli Rouge daje efekt intensywnego blasku. Połyskujące wykończenie widoczne jest nawet w neutralnych odcieniach pomadek Joli Rouge.
Super nawilżająca formuła została wzbogacona o wyciąg z solirodu zielnego oraz olejek z mango. Dzięki niej usta są delikatniejsze, gładsze oraz pełniejsze.
Mango – Mangifera indica
Pochodzące z Indii, drzewo mango jest uprawiane we wszystkich tropikalnych regionach, głównie ze względu na jego owoce. Żółty owoc o włóknistym miąższu ma pyszny smak. Jego pestka zawiera ziarno, które produkuje jadalny miąższ używany tradycyjnie jako zagęszczacz sosów. Masło roślinne, nazywane masłem z mango, może być również uzyskiwane poprzez tłoczenie pestki tego owocu. Dzięki wysokiej zawartości kwasów tłuszczowych masło z mango jest używane jako składnik, który chroni przed odwodnieniem,odżywia, pobudza jędrność oraz zapewnia komfort skórze.
Soliród Zielny – Salicornia herbacea
Organiczny Soliród Zielny występuje na linii brzegowej Europy. Każdego roku wytwarza cylindryczne gałęzie, przypominające gatunek postrzępionego kaktusa. Jednakże, pod tą poszarpaną powłoką, roślina rozwinęła godną uwagi strukturę biologiczną. Jest ona halofilem (organizmem lubiącym sól) odpornym na pływy, dzięki samoistnej regulacji poziomu wody w komórkach. Używany również w przemyśle spożywczym ze względu na wysoką zawartość witamin i minerałów, Soliród ma również wysoką wartość dla branży kosmetycznej. Laboratoria marki Clarins wykorzystują jego zdolności do utrzymywania długotrwałego nawilżenia wewnątrz komórek skóry.
Właściwości nawilżające oceniam bardzo wysoko, stawiam na równi z moimi ukochanymi Chanel Rouge Coco Shine. Nasycenie kolorem i połysk o jakim zapewnia marka Clarins jest rzeczywiste. Nawet jasny róż, jaki posiadam pięknie pokrywa kolorem już w jednej warstwie, a usta stają się pełniejsze i błyszczące. Długo po tym jak już pomadka zniknie z ust, usta są nadal w dobrej formie jeśli chodzi o nawilżenie i odżywienie. Pomadki nie podkreślają suchych skórek, nie zbierają się w załamaniach i nie migrują poza kontur ust.
CUDOWNY zapach i smak czerwonej porzeczki uprzyjemnia moment aplikacji i noszenia! Koniecznie powąchajcie!
Pomadki Clarins Joli Rouge w makijażu :
CLARINS JOLI ROUGE 705 Soft Berry
Subtelna, arbuzowa, czerwono -pomarańczowa nuta bardzo ładnie podkreśla jeszcze ostatnie podrygi letniej opalenizny. Bardzo polubiłam ten odcień i tę pomadkę, z całej trójki noszę najczęściej. Pasuje do brązowych, zielonych i beżowych cieni na oku, nadaje całości makijażu świeżości.
CLARINS JOLI ROUGE 707 Petal Pink
Ten odcień mimo swojej delikatności również nadaje świeżości i dziewczęcości. To odcień, który pasował będzie do większości makijaży na oku. Nosząc ten kolor czuję się młodziej, a twarz nabiera dziewczęcej niewinności. Jest subtelnie, nienachalnie a mimo to usta są podkreślone i są widoczne.
CLARINS JOLI ROUGE 753 Pink Ginger
Ten odcień już jest odcieniem bardziej zdecydowanym. Stanowi główny element makijażu na twarzy. Przy tym odcieniu można nawet tylko lekko podkreślić rzęsy, nałożyć róż do policzków i nie potrzeba nic więcej. Ten odcień pomadki gra główną rolą. Trochę taka pomidorowa czerwień, bardzo soczysta!
Mieliście okazję sprawdzić nowe pomadki Clarins Joli Rouge ? Który z moich odcieni widziałybyście u siebie ?
Uwielbiam te pomadki! serdecznie polecam przyjrzeć się im bliżej. Wybór kolorów jest naprawdę wielki i myślę, że każda z Was znajdzie co najmniej kilka odcieni dla siebie.
