YVES SAINT LAURENT Gloss Volupte 204
Nowy błyszczyk Gloss Volupté Yves Saint Laurent proponuje nowe zmysłowe odczucia.Rewolucyjna formuła niczym nektar świetlistego koloru zapewnia maksymalny połysk z efektem zwilżonego blasku.Opatentowany aplikator w kształcie „całusa” umożliwia intuicyjne nakładanie lekkiej, cudownie kremowej konsystencji, z efektem zmysłowego „usta-usta”.Usta olśniewają nieodpartymi, błyszczącymi odcieniami ze złotymi, opalizującymi lub czystymi refleksami. Układają się w zmysłowy uśmiech, który potęguje pokusę.Przyjemność dla zmysłów, ekstaza koloru. Niedościgniona zmysłowość formuły i intensywnego blasku.
Błyszczyk zaklęty w szlachetny klejnot zwieńczony złotą końcówką i opasany srebrnym pierścieniem z wygrawerowanym legendarnym logo YSL odkrywa swoje przezroczyste kolory i przyciąga jak magnes.
Kremowy, nasycony kolorem balsam idealnie łączy się z powierzchnią ust, tworząc nadzwyczaj lekką i błyszczącą powłokę.
Dzięki zgłoszonej do patentu technologii „Light Kiss SystemTM”, błyszczyk tworzy na powierzchni ust bardzo cienką i nie klejącą, zmysłową powłokę.
”LIGHT KISS SYSTEMTM”
Zgłoszona do patentu technologia stanowi perfekcyjne połączenie systemu żelującego i olejków pochodzenia roślinnego, zapewniając zmysłową aplikację. Konsystencja przekształca się w kontakcie z ustami, tworząc cienką błonkę nasyconą pielęgnacyjnym koktajlem z efektem balsamu. Unikalna technologia idealnie współdziała ze skórą, sprawiając, że formuła błyszczyka nie rozmazuje się i zapewnia trwały efekt makijażu. Usta są nasączone czystym kolorem bez grubej, klejącej powłoki.
Mój kolor to Gloss Volupte 204
Należy do rodziny IRRESTIBLY PURE
w skład , której wchodzi 5 półprzezroczystych odcieni z lustrzanym połyskiem .
Idealnie czyste kolory nie zawierają żadnych substancji perłowych, tworząc efekt lakierowanego sorbetu na powierzchni ust, który wyraża kwintesencję barw i sprawiając, że usta stają się nieodparcie kuszące.
YVES SAINT LAURENT Gloss Volupte 204 świetnie nawilża usta, otula je delikatną powłoką , która nie klei się i nie migruje poza kontur ust. Jego formuła jest bardzo lekka i przyjemna. Utrzymuje się na ustach podobnie jak każdy błyszczyk u mnie do 1,5 godziny . Schodzi równomiernie pozostawiając nawilżenie, a to bardzo lubię:) Nie barwi ust i z pewnością nie jest to “tintowy”produkt 🙂
Aplikacja tego błyszczyka to naprawdę czysta przyjemność, do tej pory forma aplikatora nie miała dla mnie większego znaczenia ale przy okazji tego przekonałam się ,że może być sprawniejsza i przyjemniejsza 🙂
Zgłoszony do patentu rewolucyjny aplikator w kształcie ust odtwarza słodycz pocałunku. Jego forma i delikatna jak pieszczota gąbkowa końcówka przystosowują się idealnie do kształtu ust, zapewniając intuicyjną i bardzo zmysłową aplikację.
* dzięki precyzyjnej końcówce, która umożliwia wyraźne obrysowanie konturu i kącików ust.
* dzięki szerszemu i wygiętemu kształtowi środkowej części aplikatora, umożliwiającej kontrolowane nakładanie błyszczyka jednym gestem.
* dzięki wyjątkowej elastyczności nakładania, którą zapewnia sprężystość materiału i trójwymiarowa, wklęsło-wypukła budowa aplikatora.
Jestem bardzo zadowolona z błyszczyka, jego formy podania dzięki fikuśnemu , oryginalnemu i wygodnemu aplikatorowi ale również z konsystencji i nawilżenia jaki mi zapewnia 🙂
Wpadł Wam w oko jakiś kolor ? ja mam chęć jeszcze na 206 🙂 Wolicie błyszczyki czy pomadki ?
YVES SAINT LAURENT Gloss Volupte 204 w makijażu: