BALMAIN HOMME – zapach dla nowoczesnego, kreatywnego mężczyzny
Z cyklu “pachnące wtorki Ines Beauty” dziś Kochani zabieram Was w podróż do Paryża. Od stuleci Paryż uważany jest za mekkę zakochanych. Miasto miłosnych uniesień. Wszechobecna romantyczna atmosfera, tysiące wąskich uliczek, które pozwalają się skryć zakochanym od gwaru potężnej metropolii. Mosty, z których rozciągają się magiczne widoki na Sekwanę. Piękno i niesamowity urok tej europejskiej stolicy trwa zawsze i nie przestaje zadziwiać….
Na nieśmiertelnym Place des Petits Pères w Paryżu pojawia się mężczyzna Balmain. W towarzystwie kobiety, zjawiskowej i czarującej… mężczyzna idzie u jej boku, niczym jej męskie alter ego. Każdy jego najmniejszy gest wyrażany bez słów świadczy o sile charakteru i elegancji . Swojej męskości nie jest w stanie ukryć, wyrażana na tysiące sposób w słowie, geście i w samym wyglądzie nie pozwala kobietom przejść obojętnie. Ona też nie potrafi mu się oprzeć. Wystarczy, że jest obok…. W samym sercu nocy ledwie oświetlonej światłami miasta, są gotowi na to co przyniesie przyszłość, zdecydowani, nie cofną się przed wyzwaniem. Oboje odważni, silni, eleganccy, przyciągają uwagę wszystkich.
Nie tylko ta noc ale całe życie należy do nich. To nie jest para romantycznie stąpająca po ziemi i daleko im od ckliwych uniesień. Jednak, tu w Paryżu ich mało romantyczne dusze otwierają się i poddają aurze jaka tu panuje. Obydwoje odważni, silni i zdecydowani co do swoich planów na przyszłość idą przez życie razem ale niezależnie… Łączy ich bardzo dużo ale też dzieli wieli. Paryż, to miejsce które ich kiedyś połączyło i to miejsce sprawia, że na chwilę się zatrzymują.. wpatrzeni w siebie stanowią jedno…. czas się zatrzymuje, a oni są tylko dla siebie….
Tak jak moda Balmain, która od Los Angeles po Hong Kong, z przystankiem w Paryżu, czerpie inspiracje z nocnego życia tych wielkich miast, gdzie jest nieunikniona, tak mężczyzna Balmain odważnie łączy klasykę z wyjątkowymi ubraniami.
Podobnie jak mundur wojskowy, flakon Balmain Homme symbolizuje niezwykłą architekturę stylu Balmain. Dwa imponujące metaliczne epolety zdobią szkło w odcieniu północnego błękitu. Mocny, totalnie męski detal, umiłowanie projektanta Oliviera Rousteing’a dla wyrafinowanych ornamentów.
Orzeł inspirowany guzikami męskich kolekcji Balmain to majestatyczny detal, sygnujący całość. Symbol siły i wolności, orzeł łączy modę z zapachem. Czerwona wstążka okala flakon, harmonizując transparencję szkła i głębię metalu. Niezwykły, posągowy, śmiałej postury flakon odzwierciedla ikoniczne elementy Domu Balmain.
BALMAIN HOMME to zapach drzewno orientalny. Do metalicznej świeżości bergamotki dołącza dreszcz przypraw korzennych. Wyselekcjonowane przez kreatora Oliviera Pescheux, szafran i gałka muszkatołowa pozostawiają poczucie, że jest to równie zmysłowe co rześkie. Energetyczna wibracja, która prowadzi do samego serca kompozycji. Zapach rezonuje skórą jak druga skóra, a subtelne liście fiołka przynoszą niespodziewany akord zakazanego owocu. Obfitość środkowej nuty i kontrastowy zwrot ewokują niezależność kreacji „made in” Balmain. Na koniec, w hipnotyzującym poruszeniu, cedrowe drzewo wmiesza się w słodycz tonkowca wonnego i zyskuje głębię w kontakcie z mchem.
BALMAIN HOMME to zapach dla mężczyzny nowoczesnego i kreatywnego. Dla mężczyzny, który siłą swojego charakteru zdobywa to co zamierza i realizuje to co zaplanuje. Czas nie ma dla niego znaczenia. On się nie spieszy. Ze spokojem dzień po dniu realizuje to co ma zaplanowane. Zawsze szykownie elegancki, łącząc style wyraża swój kreatywny charakter. Nie ma ściele określonych zasad, nie kieruje się żadnym wewnętrznym kanonem. Jest sobą.
Jak pachnie Twój mężczyzna, czy zapachem wyraża siebie ?