EMANUEL UNGARO FRUIT D’ AMOUR PINK
z cyklu “pachnące wtorki Ines Beauty “
Każda z nas przynajmniej raz w życiu marzyła o tym aby być księżniczką. Myślę, że wiele z nas, mimo już dorosłego wieku nadal ma czasami takie myśli i to żaden wstyd aby się do tego przyznawać. Piękna różowa suknia z tysiącem falban i cekinów, pufiaste rękawki obszyte najdrobniejszymi migoczącymi kamieniami, białe rękawiczki sięgające ramienia, pantofle niczym z bajki o Kopciuszku, włosy wylokowane upięte w gustowny koczek i korona subtelnie podkreślająca dostojność całego stroju i nastroju towarzyszącemu myślom… Tak to jest księżniczka. Niepoprawna romantyczka i marzycielka….
….. zaglądające słońce przez rąbek tiulowej firany i zapach róż kwitnących w bajkowym ogrodzie wybudza ze snu… Jeszcze na chwile, pozostając w sennym zauroczeniu magii jaka towarzyszy jej każdej nocy powoli otwiera oczy i bez pośpiechu, bardzo leniwie spogląda na toaletkę…. ten zapach na zawsze pozostanie z nią…. wśród tysiąca klejnotów jakie ma w posiadaniu on jest najbardziej wyjątkowy… On sprawia, że ona czuje się wyjątkowo….
Nowy dzień … pełen słońca w sercu , pełen marzeń w głowie i zachwytu nad tym co ją otacza…. Budząca się do życia o poranku przyroda, tuzin róż w wazonie w towarzystwie pąków peoni i frezji wypełnia jej pokój, a ona pełna pasji jak co dzień zaczyna ten nowy dzień włączając pozytywkę z kręcą się wokół własnej osi księżniczką … wspomnienia bajkowego dzieciństwa jakie miała towarzyszą jej od chwili pierwszej nuty płynącej z pozytywki , pamięta dokładnie ten moment… mała uśmiechnięta dziewczynka, ubrana w różą sukienkę z falbanami i pufiastymi rękawkami jeszcze przed wyjściem na swój pierwszy bal w pośpiechu zjada jeżynową galaretkę, polaną cytrusową mieszanką yuzu przywiezioną przez krewnego z dalekiej Japonii i pamięta tą chwilę kiedy potrąca misę wypełnioną jabłkami, a one toczą się w różnych kierunkach po sandałowo-cedrowej ciemnej drewnianej podłodze…. Tato, który jest tuż obok schyla się by pozbierać owoce, piżmo… tak to jest ten zapach, który już zawsze będzie kojarzył się jej z tatem… wtedy właśnie pierwszy raz jej zmysł powonienia poczuł coś czego jeszcze nie znała … Jej ukochany tato, traktuje ją wyjątkowo, to jego ukochana, mała księżniczka… poprawia maleńką migoczącą koronę, która się lekko przechyliła i całując w różany policzek wręcza jej pozytywkę…. aby ten pierwszy bal w jej życiu był wyjątkowy i aby ona całe swoje życie pozostała jego małą księżniczką…
EMANUEL UNGARO FRUIT D’ AMOUR PINK to zapach lekki , słodki i bardzo pozytywnie nastrajający. Przywołuje mi na myśl cudowne dzieciństwo, troskliwą opiekę rodziców i ich wielkie serca, które traktują mnie jak małą księżniczkę do dziś. Zapach, który swoją świeżością otwiera wielkie okno na świat by czerpać z życia ile się da, nawet wtedy kiedy większość naszych myśli pozostaje w strefie niedoścignionych marzeń on sprawia, że wszystko wydaje się prostsze i realne.