THE DIFFERENT COMPANY
L’Esprit Cologne
Kashan Rose
… z cyklu pachnące wtorki Ines Beauty …….
W 2000 roku powstaje nowa marka, francuski dom perfumeryjny: The Different Company. Jego założycielami są Jean-Claude Ellena i Thierry De Baschmakoff. Pierwszy jest słynnym kreatorem perfum (dziś związanym z Domem Hermes), drugi – równie słynnym – designerem, dziś dyrektorem agencji Aestete, zajmującej się między innymi projektowaniem flakonów perfum dla marek luksusowych. Ich aspiracje stworzenia marki innej niż wszystkie, traktującej luksus jako lifestyle, doprowadziły do stworzenia wyjątkowych, luksusowych zapachów, zamkniętych w designerskich flakonach o czystych liniach: Luksus do noszenia na co dzień.
W ciągu 15 lat dotychczasowej historii marki dołączyła do niej: Céline Ellena, i stworzyła wiele zapachów z Collection Classique; Bertrand Duchaufour, autor zapachów kolekcji Excessive oraz Emilie Coppermann, kreatorka 7 zapachów kolekcji l’Esprit Cologne.
The Different Company angażuje najlepszych Kreatorów, by oferować zapachy, które spełnią jeden warunek: oddają sedno wyjątkowości.
Ideą marki jest zastosowanie naturalnych materii, składników wysokiej jakości, unikalnych akordów, owoców prawdziwej wolności kreatywnej, aby otrzymać zapachy, które z łatwością wnoszą luksus
i elegancję do codzienności: La Haute Parfumerie Contemporaine jako lifestyle.
Dziś, The Different Company proponuje 3 kolekcje zapachów o różnych osobowościach i o różnej mocy:
• Collection Classique. Autorzy: Jean-Claude i Céline Ellena.
• L’Esprit Cologne: wody toaletowe inspirowane zapachami Colognes. Autorka: Emilie Coppermann.
• Collection Excessive. Autor: Bertrand Duchaufour
L’Esprit Cologne, Kashan Rose
W 2012, The Different Company zmienił świat zapachów Cologne.
Emilie Coppermann stworzyła niestandardową kolekcję wód kolońskich, stosując styl Cologne i jego kody,
ale w ujęciu takim, by kompozycje zyskały kompleksowość i głębię,
początkowo ukryte za błyskawiczną dostępnością pierwszych świeżych nut.
W duchu i stylu: Cologne, w koncentracji – Eau de Toilette!
Kashan Rose
Ta kwiatowa woda toaletowa to celebracja Perskiej Róży, której hołd składa się podczas Majowego Festiwalu Róż w mieście Kaszan w Iranie.
Jest świeży i kwiatowy zarazem, chłodny i ciepły, rześki i otulający…
Według mitologii greckiej róże powstały w chwili, gdy Afrodyta zrodziła się z piany morskiej… Symbolizowały niezmienną miłość i pamięć. Były finezyjną formą wyrażania uczuć, tajemnych sygnałów, romantycznym przekazem oczywistym dla odbiorcy, takim, który nie potrzebował słów. Róża to kwiat, który od tysięcy lat jest hodowany przez ludzi na całym świecie. Ceniona za piękno, zapach i silne korzenie. Nie ma rośliny, która byłaby bardziej dumna, a zarazem niesamowicie kobieca, niedostępna, a przez to jeszcze bardziej zachwycająca.Nie ma kwiatu o bardziej rozpoznawalnym i poruszającym emocje zapachu niż właśnie róża.
Perska Róża…. jedna z najpiękniejszych to ta pochodząca z Ogrodu Fin w Kashanie, starym perskim mieście, a dzisiejszym Iranie.
Zamykam oczy, przykładam nadgarstek do twarzy … to jest chwila tylko dla mnie, celebruje każdą minutę i sekundę, nigdzie się nie spieszę i nie zaprzątam sobie myśli niczym konkretnym, czekałam na tą chwilę długo w gonitwie codzienności… oddycham głęboko ale spokojnie rozkoszując się ciepłem wody, która wypełnia wannę i płatkami róż które unoszą się na wodzie, a ich delikatna, jedwabna faktura rozpieszcza zmysły i ciało… Oczami wyobraźni widzę naręcze ściętych rano róż, z których płatków pospiesznie spadają krople rosy… Wyjątkowość zapachu, pozwala mi na chwilę oderwać się od rzeczywistości, poczuć się wyjątkowo tak jak wyjątkowa jest róża, królowa wszystkich kwiatów…
Zapach kusi swoją świeżością i beztroską, która mi się kojarzy z czasem takim tylko dla siebie, z celebracją chwil, w których jestem tylko ja, a myśli skupiam tylko na sobie, nie ma niczego dookoła… To zapach, który doceniam za łagodną świeżość, elegancję i klasę samą w sobie. Zapach dla kobiety, która nie potrzebuje dodatkowej oprawy, sama w sobie przedstawia wszystko co piękne, łagodne ale i bardzo promienne. Dla kobiety, która uśmiecha się do siebie każdego dnia bo siebie lubi… Celebruje chwile …. celebruje życie … celebruje każdy dzień … jakby miał być ostatni….
Większości zapachy z różą w tle kojarzą się z przytłaczającymi. Znam wiele zapachów gdzie róża gra główne nuty i rzeczywiście bywają męczące… Tu, w Kashan Rose nie ma mowy o zmęczeniu zapachem. Róża w towarzystwie Kardamonu, Brazylijskiego Pieprzu, Liczi, Głogu, Piwonii, Ziaren Ambrette rozłożona jest na miękkim, ciepłym piżmie i drzewie sandałowym. Ja uwielbiam ciepło piżma i świeżość kwiatów, są to zawsze zapachy, które mnie przenoszą gdzieś indziej, gdzieś gdzie jestem sama i doceniam te chwile tylko dla siebie….. Jeśli szukacie takiej odskoczni od rzeczywistości, a lubicie się rozmarzyć w cichym zakątku własnego JA, polecam zapoznać się z tym zapachem!
Kiedy ostatnio celebrowałyście swój czas taki tylko dla siebie ? czy zapach i delikatność róż jest tym co kojarzy się Wam z relaksem ?
