Nigdy nie byłam wielką fanką produktów samoopalających. Pamiętam czasy, kiedy takie kosmetyki wchodziły na rynek i oczywiście w tamtym czasie przetestowałam całe mnóstwo różnych. Praktycznie każde moje spotkanie z samoopalaczami kończyło się po pierwszym użyciu. Po pierwsze zapach jaki towarzyszył już samej aplikacji, a potem uwalniał się przez kilka dni był dla mnie nie do zniesienia. Mimo dokładnego speelingowania ciała zawsze pozostawały nieestetyczne plamy (zacieki) . Zrezygnowałam po wielu próbach z różnymi kosmetykami. W tamtym roku przekonałam się do produktów marki SISLEY, które bardzo przypadły mi do gustu i sprawiły, że śmielej zaczęłam sięgać po tego typu kosmetyki. W tym roku przetestowałam nowości marki DIOR – DIOR BRONZE i w tych kosmetykach rozkochałam się. Są to produkty samoopalające, które wpisują się na pierwsze miejsce wśród tych wszystkich, które przetestowałam i są to kosmetyki, po które wiem, że będę sięgać regularnie. W związku z tym, że naturalnemu opalaniu u mnie zawsze towarzyszy niepokój o pojawienie się przebarwień nie opalam się i używam bardzo wysokich filtrów ale jak pewnie większość z nas lubię jak moja skóra jest “muśnięta ” słońcem. Kosmetyki, które dziś polecam bardzo serdecznie spełniają wszelkie moje oczekiwania i spełniają marzenia o naturalnie opalonej skórze.
Formuły Dior Bronze tworzą na skórze naturalny, świetlisty i subtelny odcień opalenizny. Aby zapobiec rozmazywaniu, bardzo szybko się wchłaniają i łączą ze skórą w zaledwie kilka sekund. Kuszą świeżością i oczarowują nowym, neutralnym i bardzo dyskretnym zapachem. Gama wywołująca obraz długich, letnich dni skąpanych w słońcu, oferuje wyjątkowe doznania zmysłowe. W nowym wydaniu konsystencje jeszcze łatwiej wnikają w skórę, zapewniając uczucie rześkości i świeżości. Z każdym dniem skóra przybiera naturalny, śniady odcień.
Chcąc zaoferować cerze perfekcyjną opaleniznę, marka DIOR udoskonaliła samoopalającą gamę pielęgnacyjną Dior Bronze. Wyjątkowe formuły które wspaniale łączą się ze skórą, wywołują uczucie przyjemności oraz zapewniają bardzo naturalny efekt. Nowe, przejrzyste konsystencje łatwo się aplikują, umożliwiając idealnie równomierne i naturalne wykończenie na skórze, która wygląda niczym muśnięta słonecznym pocałunkiem.
Aby uzyskać równomierne wykończenie na twarzy i ciele, formuły Dior Bronze zawierają kwas mlekowy, który złuszcza naskórek i przygotowuje skórę na działanie składników aktywnych. Stopniową opaleniznę podkreślają mikroperełki zawieszone w żelowej, miodowej konsystencji, które tworzą satynową mgiełkę na powierzchni skóry.
Aplikacji towarzyszy natychmiastowe uczucie świeżości. Promienny blask staje się bardziej intensywny pod wpływem działania pudrów wyrównujących koloryt cery i rozpraszających światło substancji perłowych, które wieńczą efekt perfekcyjnej opalenizny.
Zawarty w formułach do ciała olejek migdałowy skutecznie odżywia i otula skórę. Linia Dior Bronze idealnie wpisuje się w codzienny, bądź cotygodniowy program pielęgnacyjny. Zastosowanie formuł wymaga jedynie kilku prostych gestów, dzięki którym skóra zostaje rozświetlona pocałunkiem słońca.