Eisenberg Pure White Masque Creme Relaxant
Kremowa Maseczka Relaksująca
Przywraca rozświetlenie cery i przeciwdziała powstawaniu brązowych plam.
Szara cera wyraża zmęczenie i nie prezentuje się dobrze. Jeśli chcemy tego uniknąć i wyglądać nieskazitelnie absolutnie należy zastosować Eisenberg Pure White Masque Creme Relaxant. Ten niezwykły kosmetyk pomaga przywrócić rozświetlenie cery i przeciwdziałać powstawaniu brązowych plam. Skutecznie współdziałające składniki aktywne razem z formułą Trio-Moléculaire® ujednolicają koloryt cery i walczą ze wszystkimi przebarwieniami.
Eisenberg Pure White MASQUE CREME RELAXANT to intensywnie nawilżająca kremowa maseczka,która już od pierwszego zastosowania przywraca nadzwyczajnie rozświetlenie cery! Bisabolol oraz olej z dzikiej róży niwelują napięcia twarzy, witamina E zapewnia działanie przeciwstarzeniowe, podczas gdy wyciąg z kwiatów stokrotki pospolitej i witamina C widocznie zmniejszają przebarwienia i ujednolicają koloryt. Nie zawiera ani perfum ani barwników.
*Bisabolol – łagodzi podrażnienia skóry, chroni przed powstawaniem zaczerwienień i uczuleń, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych
* Olej z dzikiej róży – działanie nawilżające, zmiękczające i wygładzające skórę jest efektem głównie organicznych kwasów owocowych. Przyczyniają się one do rozluźnienia komórek naskórka, głównie w niższych rzędach warstwy rogowej, połączonych z warstwą ziarnistą, nie wywołują zaś wpływu na komórki leżące zewnętrznie. Powstająca z karotenu witamina A wspólnie z kwasem askorbinowym stanowią czynniki przeciwpiegowe – rozjaśniają skórę i zapobiegają powstawaniu plam pigmentacyjnych.
Uwielbiam wszelkie maseczki! To nie tylko dobroć dla skóry ale także chwila relaksu i wytchnienia dla mnie. Lubię zaparzyć sobie kawę , nałożyć maseczkę i spędzić ten czas tylko ze sobą 🙂 … te kilka minut relaksu uprzyjemnia dzień i sprawia , że cera nabiera blasku …
Maseczka Eisneberg z linii Pure White uzupełnia moją codzienną pielęgnację , która skierowana jest na walkę z przebarwieniami , zwłaszcza teraz w okresie letnim ale również zapobiega powstawaniu nowych . Zgodnie z zaleceniem producenta nakładam ją 2 razy w tyg a nawet i 3, grubszą warstwę na twarz, szyję i dekolt. Po 15 minutach masuję jeszcze chwilę twarz i zmywam wodą. Przecieram twarz tonikiem z tej sami linii i nakładam pielęgnację. Skóra po maseczka jest gładka, miękka i dobrze nawilżona.
Cała linia Pure White bardzo dobrze mi służy, moje przebarwienia mocno się wybieliły a piegi rozjaśniły. Jest to pielęgnacja dzięki , której mogę swobodnie się wystawiać na słońce bez obaw o przebarwienia 🙂
Chętnie stosujecie maseczki ? jaki jest Wasz pielęgnacyjny sposób na zrelaksowanie cery ?