Sisley Black Rose – olejek do twarzy i maska z ekstraktem z czarnej róży

Niektóre typy cery mają większą skłonność do przesuszania niż inne . Są to cery , które wykazują niedobór niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych . Skóra, wzbogacona nienasyconymi kwasami tłuszczowymi jest gotowa do optymalnego wykorzystania czynników aktywnych z codziennej pielęgnacji. Moja cera jest cerą suchą, pielęgnację zmieniam co jakiś czas , w zależności od pory roku i kondycji dobieram kosmetyki tak aby zminimalizować do zera problem suchej skóry, dotyczy to zarówno skóry twarzy jak i ciała. O ile większość kosmetyków do ciała radzi sobie świetnie z utrzymaniem nawilżenia o tyle , nie wszystkie dedykowane do cery suchej , na twarz spełniają swoje zadania u mnie. O wiele łatwiej dobrać mi odpowiednią pielęgnację w okresie wiosenno-letnim niż zimowym. Od kiedy dwa lata temu poznałam serum Double Clarins z entuzjazmem sięgam po kosmetyki , które mają formę olejku. Serum Clarins przekonało mnie skutecznie do takiej formuły i ona u mnie spisuje się rewelacyjnie.

Sisley Black Rose
Sisley Black Rose

Zapowiedzi nowego olejku Sisley Black Rose wzbudzały moje zainteresowanie od samego początku. Wiedziałam ,że będzie to kosmetyk , który mimo różanego zapachu, który niekoniecznie jest moim ulubionym zapachem sprawdzi się u mnie bardzo dobrze. Tak też się właśnie dzieje. Już od pierwszej aplikacji moja skóra pokochała jego formułę , a nos polubił zapach! Po tygodniu używania , rano i wieczorem moja skóra osiągnęła idealny stopień nawilżenia bez używania dodatkowo kremów pielęgnacyjnych. Z każdym kolejnym dniem nabierała blasku i stawała się bardziej elastyczna i jędrna. Obecnie olejek używam raz dziennie na noc , i raz w tygodniu dwa razy dziennie, w dzień kiedy spędzam w pracy w maseczce i przyłbicy ponad 10 godzin. Mam pewność ,że po powrocie do domu ,po całym dniu skóra będąca  “na bezdechu ” ma się w dobrej formie.

Sisley Black Rose
Sisley Black Rose

Sisley Black Rose olejek do twarzy odżywia skórę i zapobiega przedwczesnym oznakom starzenia

Sisley Black Rose
Sisley Black Rose Precious Face Oil

Formuła olejku Sisley  wykorzystuje 5 aktywnych czynników roślinnych, dostarczających skórze substancji niezbędnych dla jej witalności i młodego wyglądu:

Olej z lnianki (obfitujący w kwasy Omega 3), współdziała z olejem śliwkowym (bogatym w kwasy Omega 6) optymalizując równowagę lipidową skóry

Ekstrakt z algi padina pavonica, pobudzając syntezę kwasu hialuronowego, zwiększa zasoby wody w skórze właściwej*

Naturalne tokoferole wzmacniają własny system ochronny skóry, przeciwdziałając także stresowi oksydacyjnemu.

Ekstrakt z avocado odżywia, regeneruje, łagodzi i koi skórę.

Fitoskwalan, nawilża i odżywia.

Sisley Black Rose
Sisley Black Rose Precious Face Oil

Olejek zamknięty w buteleczce  z pipetką,o pojemności 25ml

Sisley Black Rose
Sisley Black Rose
Sisley Black Rose
Sisley Black Rose

Kilka 3-4 krople olejku Sisley Black Rose wystarczą do nałożenia na całą twarz i szyję. Aplikacji towarzyszy dość intensywny aromat pobudzający zmysły kwiatowym zapachem olejków eterycznych z róży bułgarskiej i magnolii.

Ten drogocenny eliksir , wyjątkowo delikatny i zmysłowy wchłania się po około 15 min na mojej suchej cerze pozostawiając skórę nawilżoną , wygładzoną i miękką w dotyku. Uwielbiam moment nakładania tego olejku …. Ten moment to taka chwila dla mnie po całym , ciężkim dniu. Przy okazji nakładania olejku Sisley Black Rose wykonuję masaż twarzy . Rano, po przebudzeniu moja cera jest nadal gładka i nawilżona.Wygląda na dużo bardziej wypoczętą mimo tego, że ilość snu się nie zwiększa. Drobne linie zmarszczkowe się wygładzają . Krem pielęgnacyjny wchłania się na nim bardzo dobrze, nie zapycha mojej skóry i nie podrażnia.

Olejek dedykowany jest do cery :

* o genetycznie suchej cerze, od 30 r.ż.

* o cerze normalnej przesuszonej lub odwodnionej ze względu na warunki zewnętrzne

* o cerze dojrzałej, z niedoborem lipidów

Sisley Black Rose
Sisley Black Rose

Kolejny kosmetyk , z ekstraktem z czarnej róży to maseczka do twarzy , którą miałam okazję poznać już jakiś czas temu i od razu dołączyła do grona moich ulubionych maseczek . Maska Black Rose swoją premierę miała 3 lata temu i w rekordowym czasie stała się produktem kultowym (nr 1 wśród maseczek do twarzy na francuskim rynku kosmetyków selektywnych).

Maska Black Rose Cream Mask  natychmiast przywraca skórze witalność i młodzieńczy wygląd,wygładza, wypełnia zmarszczki, rozświetla cerę.

Sisley Black Rose
Sisley Black Rose Cream Mask

Maska Sisley odpręża, wygładza i natychmiast rewitalizuje skórę twarzy, dzięki formule bogatej w mikroelementy, witaminy i aktywne składniki odmładzające, które poprawiają gęstość skóry.

Dzięki koktajlowi aktywnych czynników odmładzających wykazuje działanie wygładzające i wypełniające zmarszczki. Kluczowy składnik : ekstrakt z Czarnej Róży o działaniu przeciwrodnikowym i wygładzającym zapewnia natychmiastowy efekt napiętej skóry.

Ekstrakt z Czarnej Róży połączony jest z trzema cenionymi przez markę aktywnymi składnikami odmładzającymi, dzięki którym efekt wypełnionej i odmłodzonej skóry jest natychmiast widoczny:

ekstrakt z Miechunki, wyłączność marki Sisley, jest bogaty w polifenole, zapewnia działanie przeciwrodnikowe, hamuje postęp kolagenazy oraz cechuje się aktywnością metaboliczną – pobudza syntezę włókien kolagenu typu I i III,

ekstrakt z algi Padina pavonica, działając poprzez system komunikacji międzykomórkowej pobudza syntezę glikozaminoglikanów (GAG) na poziomie fibroblastów, stanowi jednocześnie rezerwę wody w skórze,

Octan Witaminy E, wzmacnia naturalne mechanizmy obronne skóry.

Sisley Black Rose
Sisley Black Rose Cream Mask

Zastosowane w masce ekstrakty z roślin, bogatych  w mikroelementy, witaminy i aminokwasy  zapewniają działanie rewitalizujące :

• ekstrakt z Czerwonej Winorośli tonizuje i przywraca skórze blask,

• ekstrakt z algi morskiej Chlorella, bogaty w mikroelementy (miedź, mangan i cynk), witaminy oraz aminokwasy.

Miedź, mangan i cynk spełniają biologiczne funkcje na poziomie skóry poprzez :

. pobudzanie działania enzymu SOD oraz ochronę przed wolnymi rodnikami,

. syntezę protein, węglowodanów i lipidów,

. odnowę komórkową.

Olejek eteryczny z Bodziszka zapewnia właściwości stymulujące komórki skóry.

Maska Sisley Black Rose działa nawilżająco, łagodząco i regenerująco

• nowy aktywny składnik: ekstrakt z Dziewanny Drobnokwiatowej  –  wyłączność marki Sisley – o działaniu przeciwrodnikowym i łagodzącym, umożliwia poranne przygotowanie i ochronę skóry przed działaniem czynników zewnętrznych oraz wieczorne ukojenie jej po stresującym dniu. Ekstrakt ten połączony jest z aktywnymi składnikami łagodzącymi, odżywczymi, nawilżającymi i regenerującymi, dzięki czemu skóra odzyskuje elastyczność i delikatność:

masło Karité, Prowitamina B5,  Gliceryna roślinna, Skwalen roślinny,

Olejki eteryczne z Róży i Magnolii o właściwościach kojących i łagodzących.

Sisley Black Rose
Sisley Black Rose Cream Mask

Bardzo kremowa, treściwa konsystencja o bladoróżowym zabarwieniu i pachnąca różą, przynosi skórze natychmiast poczucie komfortu. Doskonale nawilża , napina skórę przez zmarszczki stają się mniej widoczne  skóra jest wygładzona i promienna. Cera po zastosowaniu tej maski wygląda bardzo zdrowo. Maskę nakładam na 15 min grubą warstwą , po czym płatkiem kosmetycznym zbieram nadmiar , pozostawiając resztę kosmetyku do całkowitego wchłonięcia. Zdarza mi się nakładać zaraz po zastosowaniu tej maski podkład, nic się z nim nie dzieje. Makijaż trzyma się bez zarzutów.

Sisley Black Rose
Sisley Black Rose Cream Mask

Obydwa kosmetyki wpisują się w upodobania mojej cery. Olejek  utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia , regeneruje i odżywia, a maska natychmiastowo przywraca świetny wygląd zmęczonej cerze 🙂 Uwielbiam olejki i uwielbiam maski! Zużywam bardzo duże ilości tych drugich, gdybym mogła poddawałabym się im przynajmniej dwa razy dziennie 🙂 Wiosną i latem moja cera sama z siebie lepiej wygląda , jesień i zima to nie dość ,że Sahara to jeszcze szaro-bura i nijaka. Maski to świetny wynalazek ! Mam w planie , pokazać Wam jeszcze kilka masek , które bardzo lubię i polecam 🙂

 

Autor