SISLEY MASQUE DE NUIT VELOURS
Noc to nie tylko pora snu, ale także czas, w którym skóra rozpoczyna proces odnowy. W ciągu nocy uruchamiają się naturalne mechanizmy, które wspomagają nocną regenerację. Nasila się podział komórkowy prowadzący do lepszej odnowy naskórka i wspomagania jego regeneracji. Pobudza się mikrokrążenie wpływające na dotlenianie i odżywienie skóry, które pomaga w dostarczeniu energii potrzebnej do samoodnowy. Redukuje się wydzielanie sebum, które pozwala skórze lepiej wchłaniać składniki aktywne zawarte w formułach pielęgnacyjnych.
Sisley Masque de Nuit Velours aux fleurs de Safran opracowano z myślą o wspomaganiu szybszej i bardziej intensywnej regeneracji w ciągu nocy oraz o wzmocnieniu procesu samoodnowy skóry. Maska zabezpiecza skórę przed utratą lipidów i odwodnieniem, odpowiadając w ten sposób na potrzebę odżywienia i nawilżenia. Koktajl intensywnie działających składników aktywnych pochodzenia roślinnego (olejek makadamia, olejek z nasion bawełny, masło kokum oraz ekstrakt z konwalii z Japonii) momentalnie odżywia skórę i przywraca jej elastyczność oraz miękkość. Nocą skóra traci więcej wody, dlatego szybciej się odwadnia. Formuła Masque de Nuit Velours zawiera roślinną glicerynę oraz Prowitaminę B5, które błyskawicznie gaszą pragnienie skóry. Ekstrakt z alg Padina pavonica przywraca odpowiedni poziom wody zmagazynowanej w naskórku dla trwałego nawilżenia. Nawilżona i doskonale odżywiona skóra staje się piękniejsza oraz odczuwa większy komfort. Ekstrakt z kwiatów szafranu – kluczowy, wyjątkowo łagodzący składnik aktywny uwalnia swoje pozytywne działanie w ciągu nocy i przynosi skórze całkowity komfort. Lekka, wygładzająca formuła otula skórę delikatnymi nutami miodu i kwiatów pomarańczy (w 100% naturalnego pochodzenia) nadaje jej łagodny zapach i koi zmysły.
Praktycznie każdy produkt marki Sisley staje się moim ulubieńcem! na tę maskę czekałam od samych zapowiedzi i z radością przystąpiłam do testowania. Maseczkowy Freak to moje drugie imię ! Kocham maski i kocham pielęgnację cery maseczkami. Każdego dnia jakąś robię! Ta maska już po kilku użyciach mocno wpisała się w zapotrzebowania mojej cery i w moje wymagania. Sam moment aplikacji dostarcza przyjemności, przepiękny zapach, nienachalny … mogłabym nakładać tę maskę dla samego zapachu! Maskę aplikuję cienką warstwą na skórę twarzy i szyi, trzy razy w tygodniu, albo zawsze wtedy kiedy mam taką potrzebę, zamiast pielęgnacji, którą zazwyczaj nakładam na noc. Skóra wchłania maskę w ciągu nocy. Skóra rano, po przebudzeniu wygląda na odprężoną, doskonale zregenerowaną, wzmocnioną, zrewitalizowaną oraz gotową na spotkanie kolejnego dnia. Optymalnie odżywiona i nawilżona skóra staje się jedwabista, delikatna i wypełniona, a cera pełna basku… Wiem, że wiele z Was lubi maski, których nie ma potrzeby zmywać. Ta zapewnia ten komfort ale i wspaniałe działanie! Polecam serdecznie!