LE’MAADR A WODA MICELARNA DO CERY NACZYNKOWEJ Z KOMÓRKAMI MACIERZYSTYMI
Żadna z nas pewnie nie zapomina o ważnym kroku , jakim jest demakijaż 🙂 Nie jest to moja ulubiona czynność jeśli chodzi o pielęgnację ale wiem jak ważna dla mojej cery. Z pewnością każda z nas używa zupełnie innych kosmetyków w tej kwestii ale idea jest jedna ! Dokładne oczyszczenie to podstawa i wstęp do dalszych kroków pielęgnacyjnych. Dla mnie to najważniejszy z kroków w codziennej pielęgnacji. Do demakijażu twarzy jako pierwszy kosmetyk zawsze używam płynu micelarnego, który bardzo dobrze sobie radzi ze zmyciem podkładu z cery. Przerobiłam już wiele płynów micelarnym, stałą pozycją na mojej toaletce jest płyn micelarny Biodermy. Jakiś czas temu zaczęłam używać wodę micelarną marki LE’MAADR i dziś o niej słów kilka.
Moja cera nie jest zbyt wymagająca niemniej jednak ma dużą skłonność do podrażnień i przesuszania dlatego z dużą nieśmiałością podchodzę do każdej nowej pozycji wśród produktów do oczyszczania. Tak też było w przypadku tej wody. Po mało dobrych doświadczeniach z płynem micelarnym marki Loreal i Garnier obawiałam się najbardziej wysuszenia cery, które wcześniej wymienione kosmetyki u mnie niestety to wywołały.
LE’MAADR A WODA MICELARNA DO CERY NACZYNKOWEJ Z KOMÓRKAMI MACIERZYSTYMI zamknięta jest w typowej dla tego rodzaju produktów plastykowej butli o pojemności 500ml w estetycznej szacie graficznej.
Dzięki zawartości Citrustemu pozyskiwanego z komórek macierzystych pomarańczy, zwiększa ekspresję genów odpowiedzialnych za poprawę struktury matrycy pozakomórkowej czyli reorganizuje i przywraca gęstość strukturze skóry właściwej zwiększając syntezę składników tworzących matrycę pozakomórkową. Ma to wpływ na poprawę kondycji skóry, przez wzmacnianie struktury jej poszczególnych elementów.
Płyn poprawia kondycję naczyń krwionośnych, uszczelnia je i zwężą dzięki zawartości ekstraktów z liści miłorzębu japońskiego (Gingko biloba) oraz kasztanowca zwyczajnego (Aesculus hippocastanum). Bardzo dobrze i skutecznie oczyszcza skórę twarzy, usuwa cały makijaż nie wywołując podrażnień i zaczerwienienia. Podczas całego okresu używania tej wody nie odnotowałam przesuszenia skóry na twarzy. Nie próbowałam tej wody do demakijażu oczu, gdyż w tym celu używam innych kosmetyków ze względu na bardzo wrażliwą skórę pod oczami. Próbowałam na dłoni zmyć wodoodporne kosmetyki kolorowe typu maskara, kredka do powiek i bardzo dobrze sobie radzi bez konieczności użycia dużej siły pocierania. Wystarczy na chwilę przyłożyć zwilżony wacik i delikatnie pocierać.
Wydajność tego kosmetyku oceniam wysoko, podobnie jak w przypadku płynu micelarnego Biodermy w tej samej pojemności wystarczy mi na około miesiąc regularnego używania. Wieczorem podczas demakijażu i rano przy usuwaniu resztek wieczornej pielęgnacji czy masek. Jak dla mnie zapach mógłby by być troszkę mniej intensywny. Ten płyn mogę swobodnie zamiennie stosować z płynem Biodermy, nie podrażnia i nie wysusza mojej cery a to są dwie główne właściwości, które w pierwszej kolejności biorę pod uwagę. Cena jest porównywalna do płynu Biodermy, 500ml około 60zł.
Znacie kosmetyki marki LE’MAADR ?