Origins Clear Improvement™
Charcoal Honey Mask
Kto mnie zna wie, że jestem wielką fanką maseczek ! Zużywam bardzo duże ilości i stanowią one nieodłączny element codziennej pielęgnacji. Maski marki Origins znam chyba wszystkie i każdą z dużą przyjemnością używam, a niektóre z nich mam już w kolejnych opakowaniach ! Maska, którą dziś polecam to najnowsza maska, która premierę miałam już jakiś czas temu.
Origins Clear Improvement™ Charcoal Honey Mask to niezwykle odżywcza maska węglowa, która usuwa toksyny i zanieczyszczenia. Formuła łączy w sobie oczyszczające właściwości kultowej maseczki z nowymi, wzmacniającymi właściwościami miodu z polnych kwiatów i bogatego w składniki odżywcze sfermentowanego miodu, zapewniając doskonałą równowagę pomiędzy działaniem oczyszczającym i kojącym. Dodatek miodu do oryginalnej formuły tworzy bardziej odżywczą alternatywę dla maseczki Clear Improvement i pozwala Origins na rozszerzenie bazy klientów w kategorii masek o osoby o naturalnie suchej skórze.
Podczas gdy odżywiające składniki wzmacniają i chronią skórę przed podrażnieniami, aktywny węgiel bambusowy pochłania zanieczyszczenia o wadze 100 razy większej od jego własnej, a drugi kluczowy składnik, kaolin, zwany także glinką białą, wspiera oczyszczanie, absorbując i usuwając nadmiar sebum. Blask złotego miodu i bazowe połączenie rozmarynu, golterii, goździków i mięty dopełniają niezwykłego doświadczenia aplikacji maseczki delikatnym zapachem i uczuciem świeżości. Uwielbiam tę maskę za niezwykłe właściwości oczyszczające ale również za działanie odżywiające! Moja cera po użyciu tej maski nabiera blasku, jest pięknie rozświetlona, widoczność porów zminimalizowana i przede wszystkim idealnie gładka cera!