“Nic nie czyni kobiety piękniejszą, niż jej wiara w to, że jest piękna.” – powiedziała kiedyś Sophia Loren, włoska aktorka i piosenkarka i niewątpliwie jedna z wyjątkowych kobiet w historii europejskiej kultury XX wieku. Marka artègo głęboko utożsamia się z tą myślą, od lat pielęgnując właśnie tę wiarę w sercach swoich Klientek. Profesjonalne kosmetyki do codziennej pielęgnacji, stworzone z myślą o różnego rodzaju włosach i ich indywidualnych problemach, to jeden z sekretów marki. Nigdy wcześniej nie miałam okazji używać kosmetyków tej marki i ta maska nawilżająca do włosów to mój pierwszy produkt jaki przetestowałam i z przyjemnością używam nadal i na pewno na tym jednym opakowaniu moja przygoda z tą maską i tą marką się nie skończy! Ta maska należy do nowej linii do pielęgnacji włosów artègo Rain Dance. Cała linia to produkty o udoskonalonej recepturze, powstałej na bazie naturalnych i certyfikowanych składników organicznych.

Maska ma jedwabiście kremową konsystencję i zapewnia głębokie nawilżenie. Włosy po zastosowaniu maski stają się łatwe do rozczesania, miękkie i błyszczące już po pierwszej aplikacji. Kompleksowa pielęgnacja, delikatne zapachy i Blooming Complex – łączący w sobie podstawy naturoterapii, kompleks stymulujący wzrost włosów IPSTIC, 3 certyfikowane olejki organiczne: olejek Tsubaki, olejek arganowy i olejek z kamelii oraz proteiny jedwabiu, gwarantują efektywną formułę, unikalne tekstury kosmetyczne i wyjątkowe efekty pielęgnacji. Naturalnie, że Rain Dance!