Kerastase Elixir K Ultime Oleo- Complexe
Moja skóra kocha wszelkiego rodzaju olejki, i te dedykowane do pielęgnacji ciała i te do pielęgnacji twarzy. Moje włosy również. Od kilku lat używałam sprawdzonego olejku arganowego do pielęgnacji włosów z firmy Phytorelax, która swojego czasu miała dość bogatą ofertę w Douglasie. Niestety od jakiegoś czasu kosmetyki tej marki zniknęły z Douglasowych półek , a ja nie przepadam za zamawianiem w sieci więc posiłkując się opiniami na blogach szukam zastępstwa. Skuszona pozytywnymi opiniami na temat kosmetyków marki Kerastase postanowiłam wypróbować sławetny już Elixir do włosów na bazie olejków.
Kerastase Elixir K Ultime Oleo- Complexe
Olejek Kerastase Elixir K Ultime Oleo- Complexe zamknięty w ładnym opakowania przyciąga uwagę bogactwem złotego koloru , który od zawsze mi się kojarzy z luksusem. Olejek przeznaczony jest do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów. Wzbogacony o kompleks czterech luksusowych olejków: kukurydzianego, arganiowego, kameliowego, pracaxi.
Olejek kukurydziany pochodzący z zarodków kukurydzy uprawianej w Ameryce Środkowej to naturalny przeciwutleniacz nadający włosom miękkość i blask.
Olejek arganiowy otrzymywany z nasion drzewa arganowego występującego wyłącznie w Afryce Północnej odżywia włosy i chroni przed działaniem czynników zewnętrznych.
Olejek z nasion drzewa Pracaxi występujący w rejonie Amazonii powoduje głębokie odżywienie włosów i wspaniały połysk.
Olejek kameliowy ma swoje źródło w nasionach drzewa Camelii rosnącego w Azji i wpływa na wygładzanie włókien włosów i niesamowity blask.
Jest to kosmetyk, który przepięknie pachnie , a jego aplikacja jest przyjemnością. Dozownik typu pompka dozuje odpowiednią porcję kosmetyku.
Moje włosy pokochały ten olejek. Są miękkie , wygładzone , odżywione i pięknie błyszczące . Ja używam na lekko wilgotne włosy , tuż przed układaniem suszarką niewielką ilość olejku wmasowuję we włosy skupiając dużą uwagę na końcówki, resztką olejku jaki pozostaje na dłoniach przegładzam pozostałą część włosów nie dotykając jednak skóry głowy. Nie zauważyłam aby olejek w jakikolwiek sposób obciążał włosy. Zapach utrzymuje się dość długo a włosy są sprężyste i świetnie poddają się układaniu.
Producent poleca używać olejek na kilka sposobów :
Przed kąpielą :
Aby usunąć zanieczyszczenia i przygotować włosy do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych
Przed modelowaniem :
Aby dożywić strukturę włókna włosowego i przygotować włosy do układania
Po zakończeniu modelowania :
Jako wykończenie fryzury aby nadać włosom doskonały wygląd oraz zapobiec ich puszeniu
W celu poprawienia fryzury :
Jeśli włosy potrzebują dodatkowego zdyscyplinowania i odżywienia w ciągu dnia
Jako odżywka bez spłukiwania :
w celu intensywnej pielęgnacji włosów po ich umyciu
Te 125 ml Elixiru wystarczy mi spokojnie na ponad pół roku przy codziennym stosowaniu. Jest bardzo wydajny , a moje włosy zaczynają wyglądać coraz lepiej. Choć nigdy nie miałam problemu z rozdwajającymi się końcówkami od kiedy używam tego olejku moje włosy bardziej polubiły się z suszarko -lokówką 🙂 Polecam ten olejek i na pewno sięgnę po kolejne opakowanie 🙂