KLORANE
z wyciągiem z grantu
Intensywna, nadająca blasku koloryzacja podkreśla piękno Twoich włosów, ich wyjątkowy charakter i świetlistość. Niestety, w trakcie powtarzających się zabiegów myjących pigmenty odczepiają się od keratyny łodyg włosów, a kolor włosów matowieje. W dodatku niekorzystne działanie substancji chemicznych na włosy w trakcie zabiegu koloryzacji nasila wrażliwość włosa. Stają się one suche i szorstkie w dotyku. Aby ochronić, podkreślić intensywność koloru i dostarczyć włosom niezbędnych składników odżywczych, Laboratoria KLORANE wybrały substancję czynną o wyjątkowych właściwościach: wyciąg z granatu. Tę linię znam i używam od wielu lat wracając do niej bardzo chętnie. Marka Klorane to jedna z moich ulubionych marek do pielęgnacji włosów.
KLORANE uprawia granaty w Maroku, zwracając szczególną uwagę na poszanowanie otaczającego je ekosystemu. Kontroluje jakość każdego zebranego owocu skrupulatnie przestrzegając listy specyfikacji Phytofilière® KLORANE. Ze skórki uzyskiwany wyciąg, którego skuteczność wykazana została naukowo, a następnie opatentowana: wyciąg przedłuża nawet dwukrotnie utrzymanie efektu koloryzacji włosów.
Granat stosowany jest od wieków przez marokańskie kobiety ze względu na właściwości farbiarskie. Uprawiany przez Klorane wyjątkowy gatunek granatu, Punica granatum L., którego skóra obfituje w taninę utrwalającą kolor na keratynie i zapobiegającą blaknięciu. Dzięki wysokiej zawartości antyutleniających polifenoli przyczynia się ona również do ochrony połysku włosów.
SZAMPON KLORANE
NA BAZIE WYCIĄGU Z GRANATU
Szampon kupuję regularnie już od wielu lat i bardzo sobie chwalę, jest to produkt, po który najczęściej sięgam z tej linii. Szampon przeznaczony jest do włosów farbowanych. Chroni włosy przed utratą koloru i stopniowym matowieniem. Kolor zachowuje swoją intensywność i blask. Dzięki bazie myjącej wzbogaconej o substancje regenerujące, włosy są miękkie, jedwabiste i łatwe do ułożenia. Szampon bardzo dobrze się pieni i już niewielka jego ilość wystarcza do porządnego umycia włosów. Ma dość gęstą konsystencję przez co jest również bardzo wydajnym produktem. Aplikacji towarzyszy bardzo przyjemny zapach. Włosy po umyciu są gładkie i gdybym się uparła nie musiałabym za wszelką cenę nakładać już żadnej odżywki. Włosy są lśniące, gładkie i wyglądają bardzo zdrowo.
BALSAM KLORANE
NA BAZIE WYCIĄGU Z GRANATU
Balsam, stosowany jako uzupełnienie szamponu na bazie wyciągu z granatu Klorane, głęboko naprawia i regeneruje włókna włosów, by nadać im miękkość i sprężystość. Kolor zachowuje swoją intensywność i blask jak pierwszego dnia po farbowaniu. Ten balsam również bardzo lubię. Na umyte wcześniej włosy szamponem, wytarte ręcznikiem włosy po umyciu nakładam dość obficie. Pozostawiam na około 10 minut, a następnie dokładnie spłukuję pod bieżącą wodą. Balsam ma średnio gęstą konsystencję, łatwo się nakłada ale trzeba jej dać trochę więcej by pokryć całą długość moich włosów. Wydajność oceniam na średnią. Przy użyciu jednego opakowania szamponu potrzebuję dwóch opakowań tego balsamu. Nie mniej jednak oceniam dobrze ten produkt, razem z szamponem dają naprawdę fajny połysk i na pewno przedłużają kolor po farbowaniu.
ODŻYWKA KLORANE
NA BAZIE WYCIĄGU Z GRANATU
Odżywka bez spłukiwania przeznaczona do włosów farbowanych, a szczególnie ich końcówek, chroni kolor przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych, które prowadzą do jego matowienia. Po tego typu produkty bez spłukiwania sięgam bardzo rzadko z obawy przed nadmiernym obciążeniem włosów. Tak samo było na początku z tą odżywką. Nieśmiało sięgnęłam po ten produkt nakładając naprawdę niewielką ilość na same końcówki. Spodobał mi się efekt wygładzenia sterczących końcówek i z każdym kolejnym razem nakładałam wyżej omijając skórę głowy. Tak mniej więcej do poziomu ucha. Jestem również z tego produktu zadowolona. Ale jeśli miałabym wybrać to zdecydowanie wolę połączenie szamponu i balsamu, nie używałam nigdy razem tych trzech produktów bo wydaje mi się, że na moich cienkich włosach byłoby to już za dużo. Kilka małych porcji tej odżywki należy delikatnie wetrzeć we włosy i nie spłukiwać. Rozczesać włosy i układać je jak zazwyczaj.